Szykują się zmiany w definicji budowli

Blog

Skontaktuj się z nami

16-07-2024
Szykują się zmiany w definicji budowli

Przedsiębiorcy poważnie obawiają się zmian definicji budowli i budynku, które widać na horyzoncie. Ich skutkiem będzie bowiem drastyczny wzrost podatku od majątku przedsiębiorców. To z kolei negatywnie wpłynie na transformację energetyczną i teleinformatyczną całego kraju.


Definicja budowli i budynku ulegnie zmianie?


Ministerstwo Finansów przygotowało projekt zmian w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Jak zapowiadają przedstawiciele resortu, mają mieć one charakter neutralny dla przedsiębiorców, jednakże ci ostatni są pełni obaw.


Ze wstępnych analiz nowych przepisów wynika, że rozszerzeniu ulegnie zakres przedmiotowy opodatkowania nieruchomości. Chodzi tutaj o zmianę definicji budowli i budynku.


Głos w sprawie zabrali przedstawiciele Konfederacji Lewiatan. Otóż wskazują oni, iż wielu przedsiębiorców dysponuje różnego rodzaju urządzeniami technicznymi, które cechują się ogromną wartością. Co więcej, zdaniem członków tej organizacji koszty opodatkowania wyniosą łącznie nawet kilkaset milionów złotych.


Przedsiębiorcy się sprzeciwiają


Konfederacja Lewiatan stanowczo sprzeciwia się proponowanym rozwiązaniom. Bardzo szerokie opodatkowanie urządzeń technicznych, całości sieci telekomunikacyjnych wraz z urządzeniami peryferyjnymi, urządzeń energetycznych służących produkcji ekologicznej energii elektrycznej jest po prostu nie do przyjęcia z punktu widzenia wielu przedsiębiorców.


Eksperci wskazują, że w ich ocenie urządzenia, o których była mowa powyżej, stanowią przedmiot opodatkowania 2% podatkiem od budowli. Doprowadzi to zatem do wstrzymania transformacji energetycznej i teleinformatycznej. Ich opodatkowanie spowoduje, że inwestycje w tego typu urządzenia staną się całkowicie nieopłacalne. Co więcej, część przedsiębiorców zdecyduje się na usunięcie już posiadanych urządzeń.


Nowe regulacje są także niekorzystne z punktu widzenia państwa polskiego. Mianowicie opodatkowanie terminali kolejowych jest sprzeczne zarówno z polską, jak i unijną polityką klimatyczną oraz transportową.

Co jeszcze mówią przedsiębiorcy?

Zdaniem przedsiębiorców proponowane zmiany stoją w sprzeczności z deklaracjami, jakie wcześniej składali politycy koalicji rządzącej. Na każdym kroku bowiem podkreślali oni, że dbają o rozwój gospodarczy państwa, wspierają obywateli oraz dążą do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Tymczasem zapowiadana nowelizacja przeczy tym twierdzeniom.


Przedsiębiorcy wskazują wprost, że podatek w wysokości 2% wartości początkowej budowli ma wymiar antyrozwojowy i antyinwestycyjny. Wymiana starej infrastruktury wiąże się bowiem z koniecznością uiszczenia daniny w wysokości, która jest niemożliwa do zaakceptowania. Każdy przedsiębiorca musi przecież dokonać kalkulacji opłacalności inwestycji, którą zamierza przeprowadzić.


Przedsiębiorcy coraz bardziej obawiają się o swoją sytuację i mówią o tym głośno. Najlepszym tego przykładem jest propozycja rządu dotycząca zmian w opodatkowaniu firmowych nieruchomości. Nowe regulacją mogą bowiem uczynić wiele inwestycji nieopłacalnymi, co stoi w sprzeczności z tym, co jakiś czas temu deklarowali politycy.




Sprawdzam ofertę kancelarii

Najpopularniejszy post

Gotowe pomysły na biznes prosto do Twojej skrzynki

Wyślij