Jak długo trwa sprawa o rozwód?
Blog

Skontaktuj się z nami

02-03-2022
Photo representing the subject of the blog

Najpopularniejsze posty

Zapisz się do Newslettera

Wyślij

Wszyscy doskonale wiedzą, że sprawy w polskich sądach potrafią ciągnąć się latami. Nie bez znaczenia jest również pandemia koronawirusa, która w początkowej fazie doprowadziła do zamknięcia sądów. To sprawiło, że w wielu placówkach powstały poważne zaległości. Niemniej jednak należy zwrócić uwagę, że jeśli chodzi o sprawy rozwodowe, czas ich rozpatrywania jest kwestią bardzo złożoną. Od czego zatem zależy? Jak długo trzeba czekać na orzeczenie rozwodu?


Od czego zależy długość procesu rozwodowego?



Jak już zostało powiedziane na wstępie, długość postępowania o rozwód uzależniona jest od wielu rzeczy. Należy również dodać, że nie istnieją żadne ramy określone przepisami dotyczące czasu rozpoznania sprawy.


Faktyczny czas postępowania uzależniony jest od dwóch ważnych czynników. Pierwszym z nich jest obłożenie sprawami danego wydziału sądu, z kolei drugim stanowiska stron procesu.


Odnośnie pierwszej ze wskazanych powyżej kwestii należy zwrócić uwagę, że w dużych miastach spraw rozwodowych jest bardzo dużo. W związku z tym w niektórych sądach funkcjonuje kilka wydziałów, które prowadzą tego typu postępowania. Najlepszym tego przykładem jest Sąd Okręgowy w Warszawie. Jeżeli zaś chodzi o drugi z elementów, to zgodne stanowisko stron zdecydowanie przyspiesza postępowanie. Najdłużej trwają bowiem sprawy, w których sądy orzekają o winie w rozpadzie pożycia małżeńskiego, a także decydują o takich kwestiach jak władza rodzicielska, kontakty z dziećmi, miejsce stałego zamieszkania dzieci, czy też wysokość alimentów.


Pierwszy termin w sprawie - jak długo czeka się po złożeniu? 



Każda sprawa rozwodowa rozpoczyna się od złożenia pozwu. W piśmie tym strona przedstawia swoje żądania oraz ich uzasadnienie. Po przyjęciu pozwu sąd wyznacza pierwszy termin w danej sprawie. Zazwyczaj następuje to po upływie dwóch bądź trzech miesięcy, jednakże znowu należy mieć na uwadze to, jak bardzo jest obłożony sprawami dany wydział. Także pandemia koronawirusa wpływa na kształt sądowego kalendarza. Bywa bowiem tak, że terminy są wyznaczane później, niż można by tego oczekiwać.


Czy można uzyskać rozwód na pierwszej rozprawie? 



W toku postępowania o rozwód sąd bada, czy doszło do zupełnego oraz trwałego rozpadu pożycia małżeńskiego, a także czy orzeczenie rozwodu nie byłoby sprzeczne z dobrem małoletnich dzieci oraz zasadami współżycia społecznego. Bywają jednak sytuacje, gdy zupełny i trwały rozpad pożycia jest ewidentny, a małżonkowie nie wnoszą o rozstrzygnięcie kwestii winy oraz nie mają wspólnych małoletnich dzieci. Najczęściej jest tak w przypadku związków z bardzo krótkim stażem.


W innych sytuacjach zwykle sprawy są znacznie bardziej skomplikowane, przez co wymagają przeprowadzenia wielu rozmaitych dowodów. Wśród nich najczęściej występują przesłuchania świadków, dowodów z dokumentów, a także fotografii oraz różnego rodzaju nagrań. Zasada jest więc prosta – im więcej dowodów, tym więcej potrzeba czasu, aby je wszystkie przeprowadzić. W takich przypadkach sprawa rozwodowa trwa rok, a nawet i dłużej.


Pozew rozwodowe to fundament postępowania 


Pozew jest pismem, które inicjuje postępowania w przedmiocie rozwodu. Z tego też względu powinien on zostać przygotowany starannie. Nie chodzi tutaj wyłącznie o zamieszczenie w jego treści elementów wymaganych przez prawo, ale przede wszystkim o poprawnie sformułowane stanowisko strony, wskazanie środków dowodowych oraz uzasadnienie. To ostatnie szczególnie ułatwia pracę sądowi. Na podstawie uzasadnienia przygotowuje on bowiem pytania dla stron oraz ewentualnych świadków.


Przewlekłość postępowań to prawdziwa bolączka polskich sądów. Niemniej jednak strony mają wpływ na szybkość rozpoznania ich sprawy, o czym należy pamiętać. Warto bowiem starannie przygotowywać pisma procesowe, a także nie eskalować konfliktu.