Hejt jest zjawiskiem, o którym od kilku lat jest głośno w mediach. Dotyka on nie tylko osoby znane publicznie, na przykład polityków, sportowców czy celebrytów, ale i tak zwanych zwykłych ludzi. Szczególnie narażone na niego są dzieci i młodzież. Jak radzić sobie z hejtem? Czy są jakieś instrumenty prawne, które mogą być przydatne w razie stania się ofiarą tego zjawiska?

Hejt – co to takiego?

Poprzez hejt należy rozumieć działanie, którego źródłem jest nienawiść jednej osoby do drugiej bądź do grupy osób. Najczęściej jest ono podejmowane w Internecie ze względu na złudne poczucie anonimowości oraz łatwość wyrażania swoich poglądów. W praktyce są to obraźliwe komentarze, memy, grafiki, a także filmy, które mają na celu ośmieszenie lub sprawienie przykrości danej osobie.

Największą aktywność hejterzy wykazują na portalach społecznościowych. W tym celu zakładają oni fałszywe konta, bez zdjęć i prawdziwych nazwisk, aby zachować anonimowość. Pod materiałami publikowanymi przez ich ofiary pojawiają się nierzadko setki komentarzy o charakterze wręcz nienawistnym.

Co jest źródłem hejtu? Psychologowie wskazują tutaj potrzebę obrażania osób o innych poglądach – politycznych czy też społecznych. Nierzadko jest to również zazdrość, zawiść, a także rozgoryczenie swoją sytuacją życiową.

Jakie są skutki hejtu?

Należy zauważyć, że skutki hejtu są odczuwalne przede wszystkim przez osobę, która jest jego ofiarą. Tego rodzaju publiczne napiętnowanie rodzi bowiem uczucie przykrości i wstydu, a także zdecydowanie obniża pewność siebie oraz poczucie własnej wartości.

Nierzadko konsekwencje hejtu bywają jeszcze poważniejsze. Jego ofiara może odczuwać silny niepokój, który wywołuje poważny stres. To z kolei może przełożyć się na rozstrój zdrowia w postaci nerwicy, depresji, a w skrajnych przypadkach nawet do prób samobójczych. Dotyczy to w szczególności dzieci i młodzieży, a także osób o większej wrażliwości psychicznej.

Jak bronić się przed hejtem?

Sposobów na walkę z hejterami jest wiele, jednakże ich skuteczność uzależniona jest od danych okoliczności. Czasami wystarczy podjęcie najprostszych działań, a więc ignorowanie obraźliwych wpisów i nieodpowiadanie na zamieszczane komentarze. Taka strategia może spowodować, iż hejterowi zwyczajnie znudzi się publikowanie negatywnych treści. W przypadku portali społecznościowych zawsze można zgłosić jego konto administracji serwisu i powołać się przy tym na naruszenie regulaminu. Można również zablokować hejterski profil, tak aby osoba, która się nim posługuje, nie mogła więcej kontaktować się ze swoją ofiarą, ani publikować wpisów na jej temat.

To jednak nie wszystko. Istnieją bowiem instrumenty prawne, które pozwalają zapewnić ochronę przed hejtem. Otóż tego rodzaju nienawistne zachowania mogą stanowić przestępstwo na gruncie prawa karnego. Chodzi tutaj o czyn polegający na znieważeniu bądź zniesławieniu. W skrajnych przypadkach sąd może wymierzyć sprawcy nawet karę pozbawienia wolności w wymiarze 1 roku. Co więcej, obraźliwe komentarze publikowane w Internecie mogą stanowić naruszenie dóbr osobistych w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego. Otóż w tym przypadku chodzi o cześć, czyli mówiąc inaczej, o dobre imię danej osoby. W razie naruszenia dóbr osobistych można domagać się usunięcia skutków tego działania (na przykład poprzez opublikowanie przeprosin), zapłaty odpowiedniej sumy na wskazany cel społeczny, a także odszkodowania i zadośćuczynienia na zasadach określonych w Kodeksie cywilnym.

Hejt to stosunkowo młody fenomen, który w ostatnich latach staje się coraz powszechniejszy. Dotyka on nawet najmłodszych, co jest szczególnie niebezpieczne dla ich dalszego rozwoju. Warto jednak mieć świadomość, że hejterzy nie są bezkarni. Prawo przewiduje bowiem konkretne sankcje, które mogą być dla nich naprawdę dotkliwe.